wtorek, 10 czerwca 2014

Włoskie...

Włoskie wakacje?... 




Włoskie buty?...


Włoskie LODY!!!

SI! SI! SI!





Może to i temat błahy 
do pisania wierszy
lecz gdy sezon ogórkowy
lód w upale najważniejszy!

Ulubiony deser malców
smakiem pięści podniebienie
czasem także ścieka z palców,
mniam , przepyszne to jedzenie!





Lody włoskie, rożki, wafle
bez różnicy byle lody
ich jedzenie istną pasją
letnia porą dla ochłody…

więc gdy lato w swojej pełni
słońcem darzy i upałem
niech nam żyją smaczne lody
ich jedzenie wierszem chwalę!





Fontanna  nie włoska - jedynie wyschła...



Saluto!



20 komentarzy:

  1. <3 u nas lody na śniadanie, obiad i kolację, nie nadążam z produkcją;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas też lodowy szał, nakupiłam pojemników i produkuję wieczorami:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ pyszny przystojniak ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ on jest cudny!
    Tylko te blond włosy do włocha nie podobne ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...bo to polski włoch :))) Pozdrawiam ciepło...ba gorąco :))

      Usuń
  5. Lody, lody dla ochłody :) uwielbiamy też !

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. na szczęście póki co nie zdaje sobie z tego sprawy :))

      Usuń
  7. Cudnie Maurycy wygląda w tym kapelusiku i z białymi wąsami:))
    Super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

Za komentarze dziękujemy w krótkim czasie się pewnie zrekompensujemy :)