W dalszym ciągu nie wiem, jak to się stało, że już przyszła…
jakby nie było, nie proszona... ale cóż, że gościnni raczej jesteśmy
– to jej jak dotąd nie wyprosiliśmy…
(a chciało się nie raz, nie dwa…w
szczególności gdy z rana pochmurny nastrój wprowadzała w domu…)
I tak oswajam się z nią, a ona z nami – najchętniej na
zewnątrz
(wewnątrz też, ale o tym może następnym razem…:)
(wewnątrz też, ale o tym może następnym razem…:)
Zbieramy – co jeszcze da się zebrać …
„Kukulydza”
„Kukulydza”
„Glucha”
łącznie z pijanymi dynkami które „wożą” się
taksówkami :) free oczywiście...
cóż zawsze się jakaś żmija trafi …
Na szczęście nie tylko, są też
miłe spotkania np.
Od kilku dni
Co dzień spotyka mnie
Jesienny śmieszny Pan...
Jesienny śmieszny Pan...
szuka – kasztanów...
intensywnie szuka...
ostatecznie zadowala się liśćmi dębu…
Oswajanie jesieni nie tylko męczy ale i głodzi – więc, nie ruszamy się bez „pytności” ( w wolnym tł. pyszności) tu zapakowane w GOODBYN*
ooo i po pytnościach efekty są niemal natychmiastowe…
(hmm – czyżby ostrość widzenia)
w każdym razie sąąą!
Idealne do liczenia...
i kanapkowania ;) („Lić i Kaśtan – jedź Mama!” Kapka)...
podsumowując...
Niech jesień nie będzie tylko porą ubrudzonych butów...
niech będzie Niemenowa -„ Złotawa, krucha i miła.”
Tak, tak, miła w
szczególności…
Pojemnik
śniadaniowy jest bardzo poręczny posiada dwie przegródki, dzięki którym
przekąski nam się nie pomieszają, zwykle zabieramy ze sobą coś lekkiego: suszone lub naturalne owoce, nasiona, pestki, humus,
czasem ciasteczka z własnego wypieku, - tak w sam raz na małą przekąskę… bo
zwykle nic z tych „pytności” nie zostaje… Polecamy ten produkt także dlatego, że jest wykonany z pełni ekologicznego, w
całości podlegającego recyklingowi tworzywa… Dla osób ceniących wygodę i apetyczny wygląd - pojemniki sprawdzą się genialnie!
Ten pojemnik oraz inne z oferty produktów
marki GOODBYN - TU
Znajdziecie także - zabawkowicz.pl
Wzięliśmy pod lupę dzięki
współpracy z Klubem Mam
Ekspertek
Przepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
Usuńno jak w bajce:) cudowne zdjęcia, przepiękne:)
OdpowiedzUsuńBajkowa ta jesień, to prawda :)
Usuńtaką przekąskę i ja bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńale najbardziej schrupałam Maurycego.
buziak w czółko!
Przekąsek ci u nas dostatek - zapraszamy :)) Również całujemy :)
Usuńśliczne, jesienne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJaka jesień, takie zdjęcia :)
Usuńooo ta przekąska wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńRównie szybko znika :)
UsuńCzy ja juz mówiłam, ze Was kofam?
OdpowiedzUsuńKofamy soł maczzz :)
UsuńJak on uroczo śpi w tym wózeczku, zdjęcie jest super!
OdpowiedzUsuńA takie pojemniki, to fajna sprawa na spacery, wygodne i praktyczne!
To był ewenement, zwykle nie zasypia na spacerach :))
UsuńPojemniki świetne!
OdpowiedzUsuńHm... Zawartość z resztą też ! Mniammm :)