piątek, 6 lutego 2015

Raz! Dwa! Z całych sił!



Zimne dni i górski wiatr
I deszcz podszyty chłodem
Zrodziły mroźnych piekieł moc
I to serce skute lodem

Niech każdy, co tchu
Taflę tnie
Tutaj miłość, tutaj gniew
Piękno tkwi w przejrzystej krze
Ciosaj aż po spód –
Niech pęka serca lód…

Od świat Bożego Narodzenia, bo wtedy pierwszy raz zobaczył „Krainę Lodu” mamy w domu bzika na punkcie lodu…lodu i tej piosenki… początkowo gdy za oknem nic nie wskazywało na zimę, potrafił sobie nawet tak zorganizować rekwizyty, ze długaśna łyżka do butów była łopatą a ogromniasta torba foliowa z jyska taflą lodu …

a jak miał rekwizyty to już nic nie stało na przeszkodzie by śpiewać: (i pokazywać :))
Raz!
Dwa!
Z całych sił!
Szkoda dnia!

Raz!
Dwa!
Z całych sił!
Szkoda dnia!

Emocje i powaga sytuacji oczywiście na  najwyższym poziomie…

Wiec chyba nie muszę mówić jaka radość była gdy tą torbę foliową można było zamienić na prawdziwy lód…










 A swoją drogą to bardzo motywujące:
"z całych sił, szkoda dnia!"






8 komentarzy:

Za komentarze dziękujemy w krótkim czasie się pewnie zrekompensujemy :)