piątek, 21 czerwca 2013

" Ale to już było..." - odcinek 6


Pomimo upałów - i nagrzanych odbiorników - zgodnie z zapewnieniami - kręcimy dalej... ;)

wytykamy sobie, że się przemęczamy


od rana zaczynając


a na wieczorze kończąc


mobilni jesteśmy 


całą dobę


i pomagamy innym w mobilności ( ślimak - płaci serem)


a krowa - karotenem


 proporcje nie są istotne


bariery znikają


bo pomimo upadków


nie zniechęcamy się


ani błotkiem


ani piachem
 
  


ani upałem


- wsparciem jest klima/ albo jak kto woli klimat...


i Kino (first time)






połączone z Kinder-day-em





 Mama też ma swoje day-e (pidzamowe)




I swoje gifty


pod warunkiem, że pamięta co dziecię lajkuje


Jak dla Nas - ten czas - może się toczyć w żółwim tempie...
 



28 komentarzy:

  1. Kocham go..... Ale ma cudna piżamę... Skad??? No i Ty kochana super piżamowe wyjście:) uwielbiam takowe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piżama od H&M-a - cóż mamy słabość do wąsali :))) A ja inaugurowałam sezon pidzama party :))) :)))

      Usuń
  2. Boziu jak ja lubię do Was zaglądać, zawsze poprawia mi się humor od kolorów, uśmiechów :) Wspaniali jesteście, wiesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie bedę oryginalna..uwielbiam Was...i zaraz mi podaj tutaj namiary na tę puszeczkę z opowieściami na dobranoc...co to takiego??hmm???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz - zupełnie nieplanowany zakup - natrafiłam na to metalowe pudełeczko które jest jednocześnie pozytywką w carrefour'że - i miesci się w nim 30 kart z opowieściami na dobranoc - kilka z nich już przeczytaliśmy ale - Maurycy chce widzieć obrazek a ja wtedy nie widzę literek i tak sobie przekręcamy :)))Nie pamiętam dokłanie ceny - ale coś ok 20zł:))

      Usuń
  4. Sama nie wiem, które zdjęcie komentować powinnam bo wszystkie tak kolorowe i urocze, że aż miło :) !

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Szczery do bólu - w analogówce - klisza by pękła :))

      Usuń
  6. I ja się zachwycam każdorazowo jak tu do Was zaglądam... Szukam inspiracji, podpatruję i podziwiam, podziwiam i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale się dziaaaaaaaaało:) Buziaki słodziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. w tym poście twoja piżamka rządzi!
    zajeb...!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu ... Lubię ją bardzo choć juz jest troszku sfatygowana :))) (ma chyba ponad 2 lata)

      Usuń
  9. :)) Boski jest:)) I zdjęcia fantastyczne:)) Uściski dla Was wielkie Wariaci moi kochani:***

    OdpowiedzUsuń
  10. pidżamam w wąsy gto jest to!!! A jak się spisuje rowerek??? Słyszałam wieści, że drewniane cięzkie do opanowania??:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. synek pomagał pisać więc gto -to, a pidżamam =pidżama:P

      Usuń
    2. Rowerek - cóż - leniuch woli być pchany :)) - ale widzę, że coraz zbardziej się przekonuje i sam podbiega do niego i wsiada - nie mam porównania z metalowym (biegowym) - więc nie wiem który łatwiejszy do opanowania :))) A wąsy - cóż rządzą :)) Muszę koniecznie nadrobić ta POLISZ MAMĘ - bo mi gdzieś uciekła a zatęskniłam za mini córcią i maxi synkiem :)))

      Usuń
  11. Też chcę robić gify! Jak jak?? Aaaaa Mauro ;) jest piękny! No te włosiska rozbrajają!

    OdpowiedzUsuń

Za komentarze dziękujemy w krótkim czasie się pewnie zrekompensujemy :)