Znalazłam nawet siłę na małe zmiany…
I jak?
O jakiegoś czasu mamy swoje miejsce, mamy wpływ na to jak
ono wygląda, czym żyje…
Po intensywnym okresie przeprowadzania - znalezienia
właściwych miejsc na bardziej i mniej potrzebne rzeczy - nastał czas
odpoczynku…nie, to nie tak, ze już
„finto-luksus” - bo jest jeszcze cała masa nieskończoności a nawet niezaczętości - ale jakoś tak powietrze z nas wychodzi po tym głębokim wdechu…
Nie napędzam, bo wiem też, że powoli tworzą się w Mauryckowej
głowie pierwsze wspomnienia z nowego
miejsca, staram się wiec by były dobre…
Jak?
Zwyczajnie; „łapiemy chwile ulotne jak ulotka”….
Instrukcja poniżej....
Od dłuższego czasu padają pytania o pokój Maurycka i całą resztę....
jest gotowy od dłuższego czasu, wiec będzie o nim....
Po cichu marzę o takich chwilach...
OdpowiedzUsuńhttp://zmienic-los.blogspot.com/
Czasami warto powiedzieć głośniej by inni usłyszeli i uwierzyli z nami, i tak się spełnia przepowiednia :))))
Usuńoby więcej takich spokojnych chwil było :)
OdpowiedzUsuńtak teraz tylko na takie stawiam :)))
UsuńAle u Was pięknie w tym domu rodzinnym i wirtualnym :) Trzymajcie się!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana - posprzątałam )))
UsuńCzytając Waszego Bloga, moja wyobraźnia uruchamia obraz swiata idealnego - idealnego dla dziecka, ale i dzieki temu, dla nas, rodziców. Jesteście tacy ponadczasowi, tacy "zatrzymani w kadrze" (dosłownie też ;)). Dzieki Wam mój świat na chwile zwalnia i pozwala dostrzegać, to co najpiękniejsze a dziś zapomniane, bądź niezauważane. Dziękuje, że jesteście, bo miedzy innymi dzieki Wam, świat mojego synka jest piękniejszy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy ciepło!
Wiesz...to jeden z tych komentarzy dla których warto było zakładać to miejsce...to ja dziękuję!!!
Usuńno i w końcu Jesteście :) aby tak pusto, bardzo pusto !!! ile to można dziennie wchodzić na bloga i sprawdzać czy pojawił się już nowy wpis ;) :) fajnie, że wróciliście z jeszcze większą siłą i pomysłami :) Ale Maurycy rośnie w górę :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak miło wiedzieć, ze ktoś tęskni i czeka:)))) Rośnie - właśnie na wysokości nogawek chyba najbardziej :))))
UsuńAaa,,,pokój Maurycka będzie:)))))))))Warty pokazania:))))
OdpowiedzUsuńPs. Co to za gąłki w komodzie Hemnes???
Ps. 2. Lovam Was:)))))
Ileż można się ukrywać :))))
UsuńGałki z Tigera (kolorowe) i Home&You (numeryczne)