niedziela, 23 grudnia 2012

Christmas HOME

Od kilku dni jak o żadnej innej porze roku, chcieliśmy, żeby doba miała czterdzieści osiem godzin. Tyle czekało nas przygotowań. Robiliśmy wielkie porządki, gotowaliśmy wigilijne potrawy, biegaliśmy od sklepu do sklepu w poszukiwaniu pięknych upominków. Podczas tej krzątaniny warto aby nie zapomnieć o najcudowniejszym prezencie, jaki możemy ofiarować najbliższym, jest nim CZAS. 
Chwile spędzone wspólnie, bez pośpiechu.... 

TEGO CZASU WAM i SOBIE ŻYCZĘ :))))
Jedno jest pewne - reklamacji nie uwzględniają :))))))))
















DUŻO PRACY - Ale WARTO!!! Dla takich właśnie chwil...






4 komentarze:

  1. Patrząc na Twoje śliczne dekoracje świąteczne aż żałuję, że sama w tym roku nic nie zrobiłam :(
    Bardzo ładnie u Ciebie, cudowny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwne, bo ja widziałam świąteczny klimat na każdym zdjęciu Matiego!:))) Pozdrawiam :)))

      Usuń
  2. jeju to były święta na całego. Choinka powaliła mnie na kolana ! :) A zdjęcie przy choince wieczorową porą <3 p.s. świetnie się ubierasz :P zachęcam do outfitów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję - o dziwo jeszcze stoi :)))
      A z outfit'ami - dałaś do myślenia - dziękuję jeszcze raz!
      Pozdrowienia dla Cacynkowej Rodzinki :))))

      Usuń

Za komentarze dziękujemy w krótkim czasie się pewnie zrekompensujemy :)